T7 - Przesmyk śmierci

Siódma z naszych tras prowadzi do jednego z ważniejszych historycznie miejsc w okolicy Wałcza. Przesmyk pomiędzy jeziorami Zbiczno oraz Smolno, 200 metrowy pas ziemi, który w lutym 1945 stał się miejscem ostatniej walki około 300 żołnierzy polskich oraz radzieckich, jednak od początku. Zaczynamy w okolicy Jastrowia, pierwszym przystankiem jest panorama z widokiem na elektrownię wodną w Ptuszy. Stamtąd leśną szutrówką docieramy do jazu w okolicy Tarnówki. Następnie kierujemy się do Płytnicy, tutaj w gęstych lasach podążając śladami nasypu kolejowego docieramy do zniszczonego mostu kolejowego linii Wałcz - Złotów. Dalsza droga doprowadza nas do malowniczej scenerii, czysta woda, przepiękna roślinność, pomnik upamiętniający spływ kardynała Wojtyły w tych okolicach oraz krzyże przymocowane do drzew - niesamowity widok. Z okolic Czochrynia kierujemy się ku głównej miejscowości naszej wycieczki - Zdbice, to tutaj w 1945r. toczyły się krwawe walki o przełamanie Wału Pomorskiego. Liczne pozostałości schronów rozsiane po lasach, skansen z czołgiem T34, armatami i haubicami oraz doskonała baza biwakowa z czystymi i płytkimi wodami zachęca do eksploracji okolicy oraz odpoczynku. Wycieczkę kończymy w Wałczu tutaj zwiedzić możemy pozostałości schronów Grupy Warownej "Cegielnia" oraz sporą ilość ciężkiego sprzętu zarówno z okresu II Wojny Światowej jak i czasów powojennych.

Trasa dla wyżej zawieszonych SUV, przy dojeździe do mostu kolejowego możliwe zarysowania lakieru!
Uwaga! Dojazd do mostu uważamy za obszar wymagający rozwagi, wąska droga ze stromymi skarpami niekiedy około 15-20m ponad teren okolicy. Po dotarciu do ruin brak możliwości obrócenia pojazdu, cofanie około 150m po stromym i wąskim nasypie.

Pamiętajcie! Jedziecie na własną odpowiedzialność. Stan prawny dróg może zmienić się w każdej chwili, staraliśmy się trzymać dróg udostępnionych do ruchu i jechać z wyczuciem by nie łamać żadnych przepisów. Pamiętajcie również o odpowiednich prędkościach, tumany kurzu nie są nikomu potrzebne.