Z Kalatówek przez Giewont do Kir
near Kuźnice, Województwo małopolskie (Polska)
Viewed 29 times, downloaded 0 times
Trail photos
Itinerary description
To jest przyjemna trasa z Hotelu Górskiego na Kalatówkach aż do parkingu u wylotu parku w Kirach. Wybieramy szlak niebieski pod górę, czyli na południe. Na początku niezbyt prędko nabieramy wysokości aż do schroniska na Hali Kondratowej. W porównaniu z dużym hotelem wydaje się wręcz drobne, moim zdaniem dużo lepiej się komponuje z górami. Od schroniska wspinamy się dalej kontynuując szlakiem niebieskim. Dochodzimy do rozgałęzienia na Kondrackiej Przełęczy, trzymamy się nadal naszego koloru szlaku. Zaprowadzi on nas na sam szczyt Giewontu.
Pod Giewontem w sezonie może być bardzo dużo turystów. Niektórzy radzą sobie lepiej inni gorzej przez co szlak się trochę blokuje. W czasie kiedy akurat ta wycieczka była robiona była mgła i resztki śniegu na szlaku, ludzi było raczej mało. Widoków też brak. Wszystko kwestia pogody.
Iść dalej możemy albo szlakiem czerwonym przez Grzybowiec, albo żółtym doliną małej łąki.
Oba szlaki są atrakcyjne, czerwony ma lepsze widoki na początku, a żółty piękną łąkę na końcu. Tym razem wybraliśmy szlak żółty.
Po dotarciu do ścieżki nad reglami wszystkie ostre podejścia i zejścia mamy już za sobą. Spokojną ścieżką kierujemy się przez Przysłup Miętusi aż do doliny Kościeliskiej. Po dotarciu do niej czeka nas już zupełnie płaski kawałek do wyjścia z parku.
Pod Giewontem w sezonie może być bardzo dużo turystów. Niektórzy radzą sobie lepiej inni gorzej przez co szlak się trochę blokuje. W czasie kiedy akurat ta wycieczka była robiona była mgła i resztki śniegu na szlaku, ludzi było raczej mało. Widoków też brak. Wszystko kwestia pogody.
Iść dalej możemy albo szlakiem czerwonym przez Grzybowiec, albo żółtym doliną małej łąki.
Oba szlaki są atrakcyjne, czerwony ma lepsze widoki na początku, a żółty piękną łąkę na końcu. Tym razem wybraliśmy szlak żółty.
Po dotarciu do ścieżki nad reglami wszystkie ostre podejścia i zejścia mamy już za sobą. Spokojną ścieżką kierujemy się przez Przysłup Miętusi aż do doliny Kościeliskiej. Po dotarciu do niej czeka nas już zupełnie płaski kawałek do wyjścia z parku.
Waypoints
You can add a comment or review this trail
Comments