(jh) Bystra - Klimczok (1117m) - Chata Wuja Toma
near Bystra, Województwo śląskie (Rzeczpospolita Polska)
Viewed 1730 times, downloaded 3 times
Trail photos
Itinerary description
Zimowy trekking z Bystrej Krakowskiej (ul. Świerkowa, odnoga ulicy Klimczoka) czerwonym szlakiem na Klimczok (1117 m n.p.m.). Po drodze idę przez Magurę (1109 m n.p.m.). Ze szczytu Klimczoka wracam się do siodła pod Klimczokiem i czerwonym kontynuuję w stronę Chaty Wuja Toma - dość stromo, ale z góry. Turystów praktycznie nie ma żadnych, świeżego śniegu ponad 20cm, grząsko. Z Chaty żółtym szlakiem dochodzę do szlaku zielonego i skręcam w lewo (na zielony szlak) - trasa łagodnie i cały czas pnie się w górę, trawersuje górę Klimczoka. Mijam skrzyżowanie ze szlakiem niebieskim, kontynuuję aż do ostrego zakrętu szlaku w lewo. W tym miejscu kontynuuję prosto (schodzę ze szlaku) i nieprzetartą drogą leśną idę w stronę czerwonego szlaku (do punktu styku czerwonego z żółtym). Śnieg przez cały czas sypie intensywnie - nie można nawet otworzyć komórki bo od razu mokra. Docieram do miejsca skrzyżowania szlaku czerwonego z żółtym i wracam tą samą drogą (czerwonym szlakiem) do punktu wyjścia. Jak na tą porę roku (zima) i te warunki (wiatr + śnieg non stop) to było trudno).
Comments (3)
You can add a comment or review this trail
bardzo piekna trasa ;-)
z tym "difficult" to bym nie przesadzal bo ktos jeszcze uwierzy ale poza tym OK
Rzeczywiście patrząc na Twoje trasy (świetne, Iran!) to może to moje difficult jest zbyt mocne - oceniłem to w stosunku nie do długości trasy czy pokonanych przewyższeń ale do trudności jakie panowały - śniegu dużo, wpadanie po kolana w zaspy, szlak nie przetarty, wiatr, bardzo mała widoczność - w takich warunkach niewinne górki robią się groźne, stąd to difficult :)
W lecie pewnie bym takiej oceny nie dał.
Dzięki za posta!!! Pozdrawiam
dzieki, ja porownywalem moja trase Klimczoka sprzed miesiaca z Twoja
i oczywiscie z innymi (ktore zrobilem)
ale sam rozumiesz (i ja tez) ze nie to trudne co trudne, tylko to co trudno zrobic
ja "robilem" tego Klimczoka z synem na plecach (w sumie plecak mial ze 20kg) i uwierz mi, ze bylo... trudno ;-)